18.02.2006 :: 00:09
eh brak mi dzwieku falu uderzajacego w pusta rure od masztu, a wszytko to odbywajace sie w rytmie wiejacego wiatru... czasami zycie w lodzi jest nie do wytrzymania, a wiem juz teraz ze napewno 1-3 maja nie bedzie mnie nad solina, pewnie bede zagniwac w domu ... :( jak bym chciala uslyszec juz lopotanie zagli i bicie fal o burty... ja tu uschne zaraz z tesknoty ;(