08.01.2006 :: 13:44
"Do muzy nie istniejacej" wsrod las debowych, wsrod sniegow grudniowych, w zamecie prawdy, w burzy niedomowien, w gaszczu klamstw, w labiryncie swiata, Ty jestes, mym swiatlem, ma ostoja, mym cieniem, mym kocem, ma muza, dziekuje Ci **** jak sie takowa znajdzie osoba, to wiersz bedzie mial lepszy tytul i zakonczenie ....