"Do muzy nie istniejacej" wsrod las debowych, wsrod sniegow grudniowych, w zamecie prawdy, w burzy niedomowien, w gaszczu klamstw, w labiryncie swiata, Ty jestes, mym swiatlem, ma ostoja, mym cieniem, mym kocem, ma muza, dziekuje Ci **** jak sie takowa znajdzie osoba, to wiersz bedzie mial lepszy tytul i zakonczenie .... |
|
Tak napisali inni: |
Talk.pl :: Wróć |