 |
| eh ma dwa postanowienia noworoczne: - byc weselsza - moze sie uda biorac pod uwage ze Ci ktorym sie zapowiadalo w tym roku kopnac w kalendarz zrobili to w czasie tych swiat (wybaczcie mi sarkazm) - przestac marzyc - nie zrozumcie zle, chce tylko w koncu spelnic swoje marzenia a to nazywam "przestac marzyc" - sprawic by okazaly sie prawda. i to tyle  pozdrawiam szczegolnie Domi i Nadie |
|
|
| Tak napisali inni: |
| 29.12.2005 :: 17:32 :: l-net.pai.net.pl ja ale wiecie, ja w tym roku przegapilam pewna |
| 29.12.2005 :: 16:40 :: dial-1159.lodz.dialog.net.pl Domi Hmm.. dzięki za pozdro. Zgadza się z Yolą A mojegłówne postanowienienoworoczne, aby swiiat mój był różowy bez wwzględuczyznajdę wtym roku tego kogos czy niee. |
| 29.12.2005 :: 00:01 :: pr-185-2.red.makolab.pl jola co do marzen - oooj gdybym umaila to zrobic tak hop-siup to nie mialabym zadnych problemow, bylabym czlowiekiem absolutnie szczesliwym, a moj swiat bylby rozowy:] tyle, ze nie jestem samowystarczalna... i do spelnienia niektorych marzen (tych najwazniejszych..) potzrebny jest mi ktos.... ale tego kogos wlasnie brakuje... i to jest jedyna przeszkoda... |
| Talk.pl :: Wróć |