"Przyszłaś… Odeszłaś…
Chciałabym, żebyś pozostała w moim życiu.
To było niemożliwe.
I niech już tak będzie.
...
Kazałaś mi słuchać melodii ciszy,
cichego szmeru spadających płatków,
szelestu gąsienicy, pożerającej swój liść,
skrzydła motyla, bijącego przestrzeń.
Wszystko, co było nieskończenie małe,
wyrosło w moich oczach.
Chcę żyć… kochać życie…
Dla jego niewyczerpanego bogactwa,
dla tego wszystkiego, co nieznane,
nieprzeczuwalne.
Dla Ciebie...
Dla wszystkich.
Tylko powiedz mi,
dlaczego przyszłaś, dlaczego odeszłaś.
Chciałabym, żebyś pozostała w moim życiu.
To było niemożliwe.
I niech już tak będzie..." |