cholera ja naprawde nie moge chodzić na pietryne bo co chwila kogos spotykam spotkałam dzisiaj: Siare, Martyna B, Anke i Rudą z obozu w Czechach zima 2005, Marize i Ade odemnie z budy i po drodze widziałam jeszcze pare osob no poprostu jak na pare godzin to szok. no dobra a tak po za to ja nie wiem po jaka cholere my chodzimy do tej głupiej budy, bo lekcje mamy zupełnie inczej niż w planie - ciągle zastepstwa. bez sensu.
zaczał sie weekend a ja sobie planuje juz kucie - więc suuuper jest
pozdro dla:
Elity
Fantastycznej Czwórki i cementowego micia
Zjednoczonego Twoarzystwa względnie normalnych
I Iki (nie wiem dlaczego jest z booku ) |