02.04.2005 :: 16:20
dzisiaj jest wyjątkowo nudny i ładny dzień. tsrsza mi zrzędzi że sie nie ucze itd, itp. mnie to juz nudzi. miałam iśc dzisiaj z Nadią na konie ale starszy miał wczoraj skopany humorek i mi nie pozwolił - przegięcie. 15 maja mam urodzinki hmm i co ja mam za soba zrobić wtedy? sama nie wiem. nawet nie wiem gdzie mam iśc. jak ktos z łodzi czyta tego bloga, to powiedz mi gdzie iść w sobote z małą grupką niepełnoletnich? bede wdzięczna. czy warto cierpieć przez facetów? no chyba nie!!! to w sumie w większości oni powinni cierpieć przez nas. no podajcie mi przykład faceta który jest wyjątkiem, bo ja takiego chyba nie znam. mówią że nie chca nas ranić a robą to częściej niż im sie wydaje. np. moj znajomy przez któryego wystarczaąco duzo sie juz wycierpiałam powiedział mi ze nie lubi ranić dziweczyn jak to usłyszłąam to myslałam ze padne. ŻENADA i tyle. pozdro dla wszystkich ze szczególnym wyróżnieniem Nadi!!!