gdyby czlowiek byl taka kostka cukru,
bez problemu moglby zmienic ksztaut,
skruszyc sie i powiedziec ze nie moze sie ruszac bo sie skruszyl,
jak by bral prysznic,
moglby sie rozpuscic w wodzie,
splynac i by go nie bylo,
nikt by nie zauwazyl,
zmylby sie...doslownie,
i nie bylo by problemu,
bo bylby nie widoczny...
czasami takie marzenia sprawiaja przykrosc,
bo czlowiek chcialby sie rozplynac,
poczuc sie niewidoczny,
usiasc na parapecie,
zapatrzec sie w okno,
nie slyszec innych,
ich uwag,
ich uszczypliwosci,
dzwonka na lekcje,
tylko on, parapet, okno, jego odbicie, jego mysli...jego wlasny swiat...

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
25.01.2007 :: 15:05 :: 116.64.rev.vline.pl

d-a-g-a

Przynajmniej ty nie zaniedbujesz bloga Możemy się umówić Bo ja w tym roku postanowiłam spędzić ferie w Łodzi ze znajomymi Także no problem Ale jeszcze się jakoś domówimy :*Pzdr :*
Talk.pl :: Wróć